Czas czytania: 4 minutPrzeczytaj pierwszą część tej historii. Pierwsze kroki po Japonii niestety na rowerach , bo samochód uwięziony był na statku. Dopiero po paru dniach zmagań z japońska biurokracją, dopięliśmy swego. Jedziemy patrolem lewą stroną po gładkim asfalcie. Jeszcze musieliśmy spotkać koleżankę […]
MENU