Wyprawa rodzimy Ginterów :)
Transsuberia 2013
24. marca wraz z rodziną wylecimy z ciepłego i letniego Melbourne i poprzez Singapur in Pekin dotrzemy to mroźnej stolicy Rosyjskiego dalekiego wschodu – Władywostoku. To będzie miejsce oficjalnego startu Transsyberii 2013. Teoretycznie, nasz samochód powinien już na nas czekać na miejscu na odprawę celną. Życie pokaże kiedy dokładnie będzie nam dane nawinąć pierwsze kilometry na Rosyjskiej ziemi. W zasadzie będzie to początek wiosny ale autochtoni już nas uprzedzali, ze “Zima w tym roku jest opóźniona. Wspomnieli również, że “Temperatura nocami może spaść do -15 albo -20″. Na wszelki wypadek spakowaliśmy najcieplejsze skarpetki i majtki. Znalezienie dziecięcej kurtki zimowej w środku Australijskiego lata nie należy do łatwych zadań.
Załoga:
Trasa:
Z Władywostoku ruszamy na północ do Chabarowska, potem na zachód przez Ułan-Ude, Irkutck, Ułan Bator (Mongolia), Nowosybirsk (z powrotem w Rosji), Astana (Kazachstan), Ałmaty, Biszkek (stolica Kirgistanu), Szymkent (znowu Kazachstan), Aralsk, Aktobe, Atyrau, Uralsk, Samara (ponownie Rosja), Moskwa, Charków (Ukraina), Sewastopol, Odessa, Kijów, Lwów, Warszawa by w końcu dotrzeć do Spotu. Na dzień dzisiejszy jest to trasa ponad 18.000 km. Zapraszamy do aktualizacji, które bedą ukazywały się w miarę możliwści technicznych.
Nasz samochód:
Toyota Land Cruiser VDJ76R rocznik 2009. Obecnie ma lekko ponad 80,000 km na liczniku. Wyposażona w cała gamę akcesoriów firmy ARB takich jak: zderzak przedni, osłony progów, bagażnik dachowy, namiot dachowy, zawieszenie Old Man Emu, blokady mostów Airlocker, sprezarka itd. itp. Wyciągarka jest marki Warn (XP 9.5), Kaymar jest producentem tylnego zderzaka z uchwytami dwóch kół zapasowych a bak paliwa na 167 litrów pochodzi od firmy Long Ranger.