To było fajne spotkanie!
Michał opowiadał z wielką werwą i 1000 zdjęć pokazu (!) minęło bardzo szybko. Przez 2 miesiące cała rodzina zwiedziła jedne z najwspanialszych miejsc Azji… a myśmy mogli podziwiać i posłuchać o miejscach znanych często tylko ze słyszenia… Astana, Karakorum, Gobi, Semapałtyńsk, Autai, i wiele, wiele innych ! Wspólnie mogliśmy posłuchać szczegółów dotyczących nawigacji w Mongoli… drogi tylko na mapach, w rzeczywistości nawigacja na azymut niczym na oceanie. Poszukiwania wody w Morzu Aralskim, które na mapie jest wielkie a rzeczywistości prawie nie istnieje. A nawet zobaczyć zdjęcia z miejsca gdzie tworzona była Polska Armia na Wschodzie w miejscowości… .
Dużą atrakcją był samochód, którym realizowana była wyprawa, na nasze spotkanie Michał i Joanna przyjechali właśnie nim… jedyna tak doposażona w Polsce Toyota Land Cruiser VDJ76R z silnikiem 4.5 TURBO V8 DIESEL stanęła pod Harendą. Każdy zainteresowany mógł do woli wypytywać o szczegóły techniczne, listę wyposażenia, uwagi eksploatacyjne… A proszę mi wierzyć! Było o czym opowiadać.
No i na sam koniec… dla stałych uczestników… pamiętajcie, tym razem dźwięk był doskonały !
