Kolejna fajna wyprawówka w naszej kolekcji.
Przeróbek Defendera są setki. Jedne zupełnie niewiarygodne, inne nieco mniej ale także mocno ingerują w użyteczność pojazdu. Tym razem prezentujmy względnie zwykłego Defa, który jednak udowadnia, że nie trzeba robić dużo aby z dobrej maszyny zrobić jeszcze lepszą.
Radek, właściciel pojazdu kupił go jako mocno przechodzony egzemplarz z Polskich służb energetycznych, następnie rozebrał do ostatniej śrubki, wyeliminował słabe elementy (np. półosie) i ponownie złożył korzystając z oryginalnych części. Zabudowa wnętrza została zrobiona na specjale zamówienie a większość dodatkowego wyposażenia to sprawdzone i solidne akcesoria Front Runner.
Samochód bezproblemowo pokonał trasę z Polski do Ghany i jest przygotowany do kolejnej długiej wyprawy.
Zapraszam na film:)
LR Defender Front Runner from Passion4Travel on Vimeo.
