Kuchnia cz 1 [video]
Temat gotowania podczas podróży jest szeroki jak rzeka:). Jedni z kuchni turystycznej robią prawdziwą sztukę i prześcigają się w wymyślnych potrawach.
Inni preferują jedzenie sardynek na zderzaku i zalewanie chińskich zupek wodą ze strumienia.
Ja chciałbym uchodzić za kogoś pośrodku… nie zabieram ze sobą turystycznego grilla, wyciskarki do owoców i kieliszków lecz jedzenie tylko kanapek z pasztetem uważam za barbarzyństwo. Nie po to człowiek jedzie w dzicz aby się umartwiać lecz aby przyjemnie spędzić czas. A jedzenie to bardzo przyjemnie spędzanie czasu:)
Oto informację co stanowi podstawę mojej kuchni turystycznej.
Celem jaki sobie postawiłem, było zmieszczenie wszystkiego do jednej skrzynki jednocześnie zachowując możliwość przygotowanie prawie dowolnej potrawy dla dwóch osób (choć zdarzało się i dla czterech, i pięciu).
W skład mojego zestawy wchodzi.
Mała kuchenka turystyczna CampingGaz z solidną podstawą! To bardzo ważne aby gotując na trawie nasza kuchnia stała stabilnie.
Zestaw naczyń (dwa garnki, sitko, miseczki, talerze), normalna duża patelnia (aluminiowe patelnie do niczego się nie nadają!), sztućce, kubki termiczne, miska do mycia naczyń, etc.
Zawsze wożę także mocne worki na śmieci!
Tekst: Marcin Gerc