Za każdym razem gdy mam przyjemność odwiedzić Norberta Zbróga i uczestniczyć w organizowanej od prawie 20 lat Pomerani zawsze wypatrzę coś fajnego.
Tym razem moim zdaniem najładniejszy, najpiękniejszy i ogólnie super RR pick-up. Każdy kto buduje przeróbkę RR ma na nią własny pomysł, ale ten był piękny. Zachowując elegancję Classica stał się super terenówką. Nawet nie dziwie się, że właściciel okleił go folią. Ogólnie to trochę wstyd… takie błoto w sprayu ale tym razem mogę to zrozumieć.
Fajny kolor, dobrze przemyślany zbiornik paliwa (tóż za tylna grodzią), dbałość o detale. Ktoś może powiedzieć showcar a nie twardy off-roader! Ale czy projektując klasycznego RR właśnie “styl” nie był najważniejszy? Tak czy inaczej, może nie jest to auto na Ładogę, ale z pewnością może być powodem dumy właściciela.
