No to chyba się udało:) Kolejny sezon spotkań Passion4travel zainaugurowany! Tym razem było o podróży do Mongolii. Mieszane towarzystwo biorące udział w wyprawie – młodzież, kobiety, ‘trwadziele’ – gwarantowało różną perspektywę opowieści. Podczas spotkania pokusiłem się o próbę policzenia widzów… doliczyłem do 89 osób, ale wiem, że było Nas więcej bo oczywiście część zamiast słuchać kolegów wylądowała w barze.
Możecie to nazwać komercją albo podlizywaniem się, ale chyba najważniejszą zmianą są olbrzymie telewizory Sharp’a dzięki którym – w końcu – kolory są kolorowe!
Podczas opowieści dowiedzieliśmy się, że są tacy którzy jadąc na miesiąc do obcego kraju (Mongolia) zabierają dwie pełne lodówki gotowych posiłków! Można było usłyszeć – moim doskonałą radę (!) – że nie warto wierzyć we wszystko co ludzie piszą na forach… i że nie prawdą jest (a tak pisali) że w Mongoli mordują i zjadają!
Dociekliwi mogli dowiedzieć się jaki sprzęt najlepiej nadaje się do podróżowania… camper vs toi-toi vs przyczepa vs namiot.
Za miesiąc kolejne spotkanie, już teraz gorąco zapraszam.
Marcin
![Na przekór Iggy’iemu - [Australia]](http://passion4travel.org/wp-content/uploads/2012/10/IMG_2047.jpg)
