Dzieciaki wyjechały na ferie, wielu z Was korzysta z uroków ośnieżonych gór. Jednak Ci, którzy wyjechali z Warszawy i nie byli na comiesięcznym spotkaniu P4T mają czego żałować.
Mimo szarugi i ujemnych temperatur spotkanie było gorące. Choć właściwie powinienem napisać – było sympatyczne, spokojne i jakoś takie ciepłe. Być może dzięki przesympatycznej parze Lenie i Kubie, którzy pokazali wspaniałe zdjęcia z krótkiej podróży do Omanu.
Dotychczas na naszych spotkaniach mieliśmy możliwość „:odbywać” najdłuższe wyprawy w najdalsze zakątki Świata. Tym razem opowieść dotyczyła po prostu 2 tygodniowego urlopu. I fajnie! Bo urlop ten był względnie niedrogi (tyle co wyjazd na narty do Austrii), został samodzielnie zorganizowany a Lena i Kuba mogli zwiedzić najwspanialsze miejsca w Omanie.
Wszyscy którzy byli na spotkaniu wyszli z kompletem informacji jak, kiedy, za ile i przy czyjej pomocy jechać do Omanu. Wielu już teraz taki wyjazd planuje… w marcu br:)
Foto: M.Gerc
PS: Wyprawa Leny i Kuby była częścią projektu TLC Adventure a jej organizacja była wspierana przez Polskiego fotografa na stałe mieszkającego w Omanie Jurka Wierzbickiego www.jerzywierzbicki.com
